Skończyłem właśnie czytać (synowi) Moją Ukochaną Biblię i już wiem, że to również moja ulubiona Biblia dla dzieci. 29 historii towarzyszyło nam codziennie wieczorem przez ostatni miesiąc przy zasypianiu. Bardzo mi się podobały ilustracje, na których mój dwulatek wyszukiwał w tle kotki i pieski. Poza tym mój syn uwielbia teraz wszystkim pokazywać Goliata, który jest „beee!” natomiast jest szczerze przejęty widząc krzyż z Jezusem… Dwulatek!
Tekst jest napisany prostym językiem, opowieści uproszczone ale niegubiące Biblijnego przesłania ale i tak najcenniejsze są obrazki – ilustratorka ma kapitalny styl rysowania postaci, ich uśmiechy mówią często więcej niż zdania historii 🙂
Polecam
P.S.
Rozpoczęliśmy kolejny cykl czytania po jednym rozdziale na wieczór jeszcze raz 🙂
